Wyobraźcie sobie - że to księżyc i że życie tam możliwe. Ach, pomyślcie tylko o tych o lata świetlne niedosiężnych kasztanowcach, oleandrach i iwach!
Wiedzcie, że atmosfera jej z każdym dniem coraz przejrzystsza, odkąd wygasły wszystkie ustroje i nurt postępu na niej zbystrzał, zmalało niepokojów pogłowie.
Wyśmiejcie astronomów apelujących (apel to uporczywy, jak ich poczucie obowiązku), że Europa to niesłuszny koncept i nie nam decydować o początku.
Mamy własne przyzwyczajenia. To jak od zmysłów odejść od nich. Sami powiedzcie, jak tu się nie oprzeć takiej sposobności powtórzenia naszych najtkliwszych zbrodni?
|