Strona główna | Mapa serwisu | English version
 
Poezja > Roślinnienie > Zima

Zima

 

przyjdzie marzec

zblednę jako ażurowa woda

słońce rozkaże się zestarzeć

i nasenne ciepło poda

 

czy obudzę się wcześniej
nie wiem nie sądzę
 

smutną szeptankę
zostawiam w konewce
na stole ziemi znajdziesz
pożyczone dzieniądze
 

ale nic się nie martw
masz się przecież ku Wiośnie
oddaj jej moje kap-kapcie

może jeszcze coś wam wyrośnie

Copywright by Martyna Franczuk